Witajcie po raz kolejny!
Pamiętacie może jeszcze o tej serii? Wiem, strasznie ją zaniedbałam, ale to po prostu zwykły brak czasu i leń... Po powrocie ze szkoły nie miałam nawet chwili, aby coś dobrego napisać, a, żeby coś obejrzeć to już była tragedia, ale mamy teraz sobotę, więc przychodzę do Was z kolejnym podsumowaniem! Tym razem pod lupę bierzemy trzeci odcinek, który owocował w bardzo dużo nieprzyjemnych zdarzeń... Miłego czytania! ;)
1.Postać, której było mi najbardziej żal.
Pamiętacie może jeszcze o tej serii? Wiem, strasznie ją zaniedbałam, ale to po prostu zwykły brak czasu i leń... Po powrocie ze szkoły nie miałam nawet chwili, aby coś dobrego napisać, a, żeby coś obejrzeć to już była tragedia, ale mamy teraz sobotę, więc przychodzę do Was z kolejnym podsumowaniem! Tym razem pod lupę bierzemy trzeci odcinek, który owocował w bardzo dużo nieprzyjemnych zdarzeń... Miłego czytania! ;)
1.Postać, której było mi najbardziej żal.
Jejku, trudno mi wybrać, gdyż wiele osób było w tym odcinku
poszkodowanych, ale w tym punkcie wyróżnię Audrey, tak bardzo mi się
chciało płakać, kiedy była na stypie Rachel. Do tego, kiedy założyła ten
pasek na szyję... Czy tylko ja myślałam, że zaraz skończy ze swoim
życiem i żaden zabójca nie będzie już do tego potrzebny? Ona ją tak
bardzo kochała, a tu takie coś... Okej być może to właśnie ona
współpracowała z Piper, ale po tych scenach trochę w to wątpię. Nie sądzę, że potrafiłaby udawać taką rozpacz...
2.Para odcinka
Nie obraźcie się, ale po raz kolejny muszę wyróżnić Riley i Noah. Jak wiecie, uwielbiam ich,
a to ostatni odcinek z tą parą... Uważam, że wszystkie sceny z nimi są
bardzo romantyczne i słodkie, ta nieśmiałość Noah, te podpowiedzi Riley.
Dopiero sobie uświadomiłam, że to już nie wróci, że ta miłość na zawsze
zniknęła... Była to najprawdziwsza relacja, brak sekretów, brak
udawania, czego chcieć więcej? :"(
3.Wskazówki na Piper
Nie lubię szukać dziury w całym, ale bardzo podejrzane było to, że Piper pojawiła się tylko na początku odcinka, a potem gdzieś znikła, więc może to była podpowiedź na jej winę?
4. Najlepszy cytat
-Nie jestem wredna. Tylko brutalnie szczera~~Brooke Maddox
Przelotne związki mogą doprowadzić do tragedii~~Seth Branson/Palmer
5.Najbardziej szokująca scena
Zdecydowanie początek odcinka! To było przerażające, jak Brandon (?)
wbił mu ten patyk do oka, aż zaczęłam zakrywać twarz przy tym momencie.
Nigdy nie chciałabym znaleźć się na miejscu tej dwójki, wiecie, co mi to przypomina? Igrzyska Śmierci- para ludzi znajduje się w lesie i ucieka przed śmiercią, nie są to sceny zbyt zbliżone do siebie, ale oglądając, właśnie mi się tak skojarzyło... Noah miał rację podsumowując tę scenę, ta noc dla Dary Aledean i Bretta Kennera nie skończyła się za dobrze.
6.Najbardziej wzruszająca scena
Zdecydowanie śmierć Riley! Nie raz wypowiadałam się na ten temat, dlatego tylko powiem, że bardzo ją lubiłam i jej śmierć była bardzo wstrząsającym i wzruszającym wydarzeniem... R.I.P Riley
Podobał Wam się ten odcinek? Co o nim sądzicie?
Ja też bardzo lubiałam postać Riley i szkoda, że ją uśmiercili. Szkoda bo związek Riley i Noah bardzo polubiłam. Pasowali do siebie, a ich związek mógłby być taki zwykły, nie przekombinowany, bez żadnych sekretów itp
OdpowiedzUsuń