2016/08/12

Podsumowanie 2x11

Witajcie! Oto moje pierwsze podsumowanie. Zawsze chciałam napisać coś takiego, czytam wiele blogów i właśnie na ten post zawsze czekałam najbardziej, żeby po obejrzanym odcinku móc się podzielić opinią z innymi.
Najpierw chciałam zrobić tak, by opisywać kolejno każdą postać, ale stwierdziłam, że po czasie, by mi się to znudziło, więc moje podsumowania będą trochę przypominały wypunktowania, ale nie będą takie jak te co są już na blogu. Pomysł na kategorie wzięłam z jednego komentarza na blogu. Także dziękuje i pamiętajcie, że wasze pomysły też się liczą. A teraz przejdźmy do pierwszego podsumowania.

Mam nadzieję, że wam się spodoba.



1. Najlepsza postać
 W tym odcinku wyjątkowo zaczęłam darzyć przyjaźnią panią Lang. Opowiedziała wszystko, wyjaśniła swoje zachowanie, a do tego próbowała wyjaśnić szeryfowi dziwne zachowanie jego syna.

2. Najgorsza postać

Burmistrz Maddox
Ten człowiek jest niewiarygodny, zgodzi się na wszystko, by jego brudne gierki nie wyszły na jaw. Jakby to co się dzieje w tym mieście niczego go nie nauczyło. Gdy idziesz do opuszczonej stodoły spotkać się z tajemniczym gościem prawdopodobnie zginiesz. I oto przestroga dla nie oglądających horrorów.

3. Ship odcinka

Brooke i Stavo
Wcześniej byli mi obojętni, ale teraz widzę jak cudownie razem wyglądają. Mają wiele wspólnego, między innymi problemy z rodzicami. 

4. Team odcinka
Nadal rządzi Audrey i Emma, choć w tym odcinku również spodobała mi się wspólna rozmowa Stavo i Noah, a także moment, gdy wszyscy zebrali się wokół jego łóżka.

5. Największe zaskoczenie
Filmik. Nie było to jakieś wielkie 'wow', ale nie spodziewałam się czegoś takiego i chyba można to zaliczyć do tej kategorii.

6. Ulubiony moment
Początek z mordercą w domu. Już myślałam, że może jest to dowód na jakąś chorobę u Emmy, może to wszystko to jej wyobrażenie, ale dziennik został znaleziony później w domu Jamesów. Jednak bardzo mi się podobała scena cichego zakradania do domu.

7. Najbardziej wzruszający moment
Noah tworzący podcast na cześć Zoe

8. Najbardziej przerażający moment

Emma w domu rodziny James.

9. Najlepszy cytat

Chyba nie było żadnego cytatu, który specjalnie przykułby moją uwagę, ale jak macie jakieś pomysły piszcie w komentarzach.

10. Podejrzany odcinka

Eli. Eli nadal jest na samym szczycie listy. Co raz więcej dowodów wskazuje, że to on jest mordercą.
  • korespondencje Audrey i Piper
  • Zdjęcia Emmy
  • Włamywanie się do cudzych domów
  • Obecność na pogrzebie Willa
  •  Scena finałowa z odcinka 10
  • Zachowanie względem matki
  • Esemesy do Audrey (te odnoszące się do odcinania Emmy od innych)
Eli w kółko jest przedstawiany w złym świetle, wiele jego zachowań jest podejrzanych i z resztą nie dziwię się, że biorą go za mordercę. Ale, czy daliby nam odpowiedź na tacy tak szybko? W takim przypadku za tydzień nie będzie żadnego zaskoczenia. 

Wypunktowanie odcinka 10 raczej się nie pojawi, ale to nie zależy ode mnie tylko od drugiej redaktorki. Chcę tylko przypomniec wam, że my również mamy własne życie i czasami możemy się z czymś nie wyrobić, więc starajcie się być kulturalni i zwracać na to uwagę.

Piszcie swoje przemyślenia po odcinku.



1 komentarz:

  1. Odcinek jak zwykle był bardzo dobry. Nie spodziewałam się, że zabójca w taki sposób będzie chciał wkopać Audrey i Emmę. Jestem zła, że teraz spadły na nie wszelkie podejrzenia. Co do Noah,jest mi go naprawde żal,nie zasłużył sobie na coś takiego, nie wyobrażam sobie co musi czuć. Jeżeli chodzi o Eli na bank nie jest on mordercą, lecz wydaje mi się, że na pewno ma coś za uszami, niepokoją mnie te zdjęcia oraz listy,które znalazł Kieran.. Chyba, że specjalnie on je podłożył, a potem tak nagle ni stąd ni zowąd je znalazł..

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz pcha mnie dalej.